wtorek, 10 czerwca 2014

Co jemy i pijemy na weselu latem?

Na dworze zrobiło się koszmarnie gorąco, wszyscy myślą tylko o plażowaniu nad jeziorem i lodach, a ja myślę sobie o tym jak bardzo uwielbiam wesela latem! Oczywiście, pogoda jest nieprzewidywalna, może być zimno, ulewnie, może nas zaskoczyć gradobicie albo małe tornado, ale wierzę w to, że z reguły jest pięknie, słonecznie i rodzinnie :) Lato kojarzy mi się z wakacjami na wsi i długimi godzinami biesiadowania całą rodziną na ogrodzie :) Kojarzy mi się z lodami, namawianiem rodziców na niezdrowe jedzenie, zabawami w plenerze, odpoczywaniem na hamaku i ogólną przyjazną atmosferą pełną miłości i radości. Pamiętam zrywanie brzoskwiń i czereśni z babcinych drzew, granie w badmintona, skoki do jeziora, codzienną wyprawę do lodziarni, podżeranie agrestu i borówek, zabawy na słomianych snopkach i drzemki na leżaku :) Wiele bym dała, by powrócić do tych czasów, dlatego gdy myślę "wesele" w głowie mam właśnie obrazki z dzieciństwa i dobre czasy na wsi :)

Jedzenie i picie na weselu latem to moja oda do niezdrowego jedzenia i chłodzących napojów, które kojarzą mi się z rodzinnym biesiadowaniem w długie sierpniowe dni i wieczory :)


Hamburgery
Wiem, możecie myśleć, że wesele to nie jest miejsce na śmieciowe jedzenie, że przecież musi być wykwintnie i elegancko. Ale co mi tam, to jest mój blog i mogę pokazywać to co mi się podoba :) A zdecydowanie podobają mi się wesela na dworze, gdzie przyjaciele i rodzina dobrze się bawią objadając się domowymi hamburgerami!
Photo: Jose Villa

Frytki
Frytki to moja pierwsza śmieciowa miłość. Uwielbiam i mogłabym pochłaniać je na kilogramy. Na weselu zawsze najbardziej ich wypatruję :) A takie domowe, robione z batatów nie mają sobie równych!
Photo: Caroline Tran

Sery
Kiedyś nie jadałam w ogóle mięsa więc ser był dla mnie zawsze najlepszą alternatywą. Do dziś serom nigdy nie odmawiam, choćby ich cena była powalająca. Sery na weselu latem idealnie mi się komponują, bo przypominają o rodzinnych piknikach i domowej atmosferze :)
Photo: Nancy Neil

Oliwki i inne przegryzki
Nawet gdy na weselu już  prawie pękam to i tak bardzo lubię sobie coś pochrupać. Oliwek kiedyś nie znosiłam, ale tak to jest gdy znamy tylko paskudztwa z polskiego słoika. Mieszkając na Majorce nauczyłam się, że oliwki są bardzo zdrowe, bo pobudzają trawienie :) A do tego są niesamowicie pyszne, zwłaszcza te z pestkami :)
Photo: Chelsea Scanlan

Popcorn
Ktoś mi powie, że mi kompletnie odwaliło, ale tak, lato kojarzy mi się z oglądaniem filmów w plenerze, a filmy w plenerze kojarzą mi się z popcornem. Jako, że nie znoszę tradycyjnych ciast, tortów i kremów z większą przyjemnością gościom podałabym popcorn :)
Photo: Jose Villa

Lody
To jedna z tych rzeczy, które nie mają sobie równych i których gdy nie ma na weselnym stole jestem wielce rozczarowana :) Mogą być sorbety, mogą być moje ulubione lody czekoladowe, mogą być z posypką, albo bez, ale po prostu muszą być!
Photo: Ashley Goodwin

Lemoniada
W tym miejscu chyba nie muszę niczego komentować. Znacie moją miłość do lemoniady. Nie musi być hipsterska ze słoika, ale musi być mocno cytrynowa i mieć dużo owoców :) Zabarwiona na różowo fiołkowym lub malinowym syropem wygląda bezbłędnie!
Photo: The Great Romance

Sangria
Alkohol to nie jest moja mocna strona, ale lato kojarzy mi się z Hiszpanią, a Hiszpania z sangrią. Zresztą po prostu alkohol z dużą ilością lodu i owoców wygląda sto razy lepiej niż butelka wódki, dlatego jakoś tak bardziej mnie przekonuje :)
Photo: Jessica Burke

Piwo
Jest plener, jest zabawa, jest piękna pogoda - przecież to nie łączy się naprawdę z wódką ani z winem. Piwo to kolejny napój alkoholowy, który również z walorów estetycznych (mniejsze, zgrabniejsze butelki) mnie przekonuje jako napój weselny. Przecież panowie będą zachwyceni!
Photo: Daniel Kim
Homemade apple cider favors | Elizabeth Anne designs
Cydr
A paniom na pewno zasmakuje cydr. Znowu jest owocowo i jakoś przyjaźnie pod względem estetycznym :) A podobno cydr w końcu podbił Polskę!
Photo: The Sweet Love Photography

1 komentarz :

  1. Lubię tu wpadać zawsze trafię na jakieś nowinki których jeszcze nie czytałam.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...